Kiedy góral z Jeleśni żeni się z piękną dziewczyną, dla gości oznacza to świetne wesele z mnóstwem pysznego jedzenia i góralską kapelą,
a dla fotografa rewelacyjne kadry. 😉 Wisienką na torcie była sesja plenerowa na górze Żar w ponad 30 stopniowym upale
i przy tłumach ceprów na szczycie. Na szczęście zimne piwko potrafi zdziałać cuda… 🙂 Zapraszam.