Ela i Wojtek… Na ten ślub czekała już nie tylko rodzina i przyjaciele, ale – sądząc po gratulacjach i komentarzach – także spora część
społeczności facebookowej. 😉 Ileż można czekać? Aż wreszcie… Zabiły weselne dzwony, posypał się ryż, tort zjedzony,
fotograf zrobił kilka ujęć a Para Młoda może nareszcie w spokoju oczekiwać na powiększenie Rodziny. Gratulujemy! Zapraszam. 😉